Druk 3D zyskuje coraz większa popularność w wielu gałęziach. To niezwykle uniwersalne urządzenie, które wpasowuje się w najnowsze trendy i zapotrzebowanie. Już wiele branży korzysta z tego wynalazku, takie jak lotnictwo, branża modowa czy samochodowa, turystyka, a teraz także i gastronomia. Pomyślicie pewnie jak gastronomia może wykorzystać druk 3D?
Czy druk 3D w gastronomii oznacza, że jedzenie jest drukowane? Czy taki posiłek może być smaczny? Czy sprzęt jest w stanie w pełni zastąpić szefa kuchni? A przede wszystkim czy jest to opłacalne i higieniczne? Aby się tego dowiedzieć, koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł i nie zapomnijcie zostawić swojej opinii na ten temat w sekcji komentarzy.
Czym jest druk 3D w gastronomii?
Jak wiadomo druk 3D to drukowane przedmioty w trójwymiarze, poprzez specjalne materiały. Kolejne warstwy są na siebie nakładane przez maszynę. W efekcie finalnym tworzą całość. Dlaczego w ogóle zdecydowano użyć druk 3D w gastronomii? Ponieważ daje to duże możliwości indywidualnych posiłków dla każdego. Jest to rewolucja w świecie gastronomii, która dopiero ma swój początek i jeszcze dużo może namieszać.
Materiały w druku 3D w gastronomii
Choć może się to wydawać dziwne, druk 3D w gastronomii stanowi swego rodzaju ciekawostkę, zagadkę, ale też duży potencjał dla przyszłości potraw. Choć zapewne ciężko to sobie wyobrazić, tworzy się już posiłki, czy produkty z materiałów takich jak cukier, czekolada czy mięso. Na tym ostatnim skupimy się trochę bardziej. Otóż mięsko wykorzystuje się głównie mielone, gdyż łatwiej jest uzyskać pożądany efekt.
Zobacz: Drzwi przesuwne do kuchni
Jakie produkty spożywcze mogą być drukowane drukiem 3D w gastronomii?
Druk 3D w gastronomii to jeszcze nie tak łatwa i oczywista sprawa. Potrawy bywają jeszcze trudne do osiągnięcia w idealnym stanie. Ale istnieje kilka przykładów, które zostały już dość mocno opracowane:
- żelki,
- naleśniki,
- czekolada,
- makarony,
- pizza.
Ktoś z Was miał okazję próbować? Koniecznie dajcie znać w komentarzu!
Gdzie wykorzystuje się druk 3D w gastronomii?
Choć druk 3D w gastronomii dopiero zyskuje sławę, już znaleziono bardzo przydatne zastosowania. Oto kilka przykładów, gdzie druki trójwymiarowe mogą stać się niezastąpione:
- szpitale,
- kosmos,
- dom.
Druk 3D w gastronomii dla pacjentów
Druk 3D w gastronomii to nie tylko wymyśle kompozycje czy po prostu zabawa. Może on mieć w przyszłości bardzo ogromne znaczenie podczas leczenia pacjentów, a raczej podczas ich karmienia. Mowa głównie o pacjentach z ciężkimi chorobami, jak dysfagia, czyli trudności w przełykaniu i przechodzeniu jedzenia przez przełyk do żołądka. Obecnie stosuję się posiłki w postaci papek. Jednak nie są one zachęcające z wyglądu, ani nie dostarczają aż tylu składników odżywczych. I tu wkracza druk 3D w gastronomii, dzięki któremu będzie można wykorzystywać posiłki zrobione z mikro alg, rzęsy wodnej lub mącznika młynarka. Łatwiejsze przełykanie i wartości odżywcze.
Druk 3D w gastronomii w kosmosie
A gdyby tak druk 3D w gastronomii był wykorzystywany i w kosmosie? W 2006 roku amerykańska NASA rozpoczęła wstępne badania nad drukowanym trójwymiarowo jedzeniem. Już w 2013 roku rozpoczęli kolejne badania dotyczące optymalnego karmienia astronautów w kosmosie. Chodzi głównie o to, jak najlepiej dostarczać wartości odżywcze osobom, które przez długi czas są poza dostępem do normalnej żywności i są w stanie nieważkości. Jak wiadomo obecnie astronauci mają z tym ogromny problem, a i ich posiłki nie wyglądają nader apetycznie. I tu z pomocą przychodzi druk 3D w gastronomii. Otóż drukowane jedzenie miałoby w sobie wiele minerałów i substancji odżywczych. Ale też zdecydowanie mogłoby poprawić estetykę dań.
Druk 3D w gastronomii w domu
Druk 3D w gastronomii można wykorzystać też w domowej kuchni? Jak najbardziej. Jest coraz więcej przesłanek, aby zakupić swoją prywatną drukarkę. Choć dawniej ich ceny sięgały kosmosu, teraz stają się coraz bardziej dostępne. Zastanówmy się jednak, czy jest to coś dla nas. Czy na pewno chcemy codziennie na obiad jeść drukowane posiłki oraz czy będzie nam się to na tę chwilę opłacać.
Druk 3D w gastronomii – akcesoria kuchenne
Choć jest to bardzo kuszące, aby pokazać znajomym druk 3D w gastronomii w postaci pysznej kolacji wykonanej trójwymiarowo, to jednak cały sprzęt i materiały mogą przekroczyć budżet pieniężny, jaki chcielibyśmy na to przeznaczyć. Jednak nic straconego. Nadal możemy zaskoczyć przyjaciół czymś wyjątkowym. Możemy zainwestować w zwykłą drukarkę 3D, dzięki której wykonamy akcesoria kuchenne. A przy tym nie zrujnujemy naszego budżetu domowego. Będzie to tez znacznie bezpieczniejsze rozwiązanie. A więc co można wykonać z druku 3D w gastronomii? Oto kilka przykładów:
- miarki,
- pojemniki do przepraw,
- foremki do ciasteczek,
- foremki do czekoladek,
- foremki do lodu,
- kubek wraz z uchwytem,
- miseczki,
- pojemnik na jajka,
- klipsy do zamykania toreb,
- ozdobne łyżeczki,
- wyciskarki do cytrusów,
- wiele innych.
Sprawdź: Naturalne źródła witaminy C. W jakich owocach i warzywach znajdziemy najwięcej kwasu askorbinowego?
Zalety druku 3D w
Druk 3D w gastronomii, choć dopiero mocno wkracza w tę część branży, już można pokusić się o wymianę kilku zalet. Przede wszystkim jesteśmy w stanie stworzyć cały kompletny obiad, który może być różny dla każdego członka rodziny. Od śniadania, przez obiad i deser, do kolacji. Dodatkowo warto wspomnieć, że możemy zaprojektować dowolny kształt naszego dania na przykład naleśniki mogą mieć różne kształty, co byłoby sposobem na niejadki. Ale też mielibyśmy szansę zrobić to, na co akurat mamy ochotę w dowolnej chwili.
Co jest też ciekawe, nasze przyjęcia zyskałyby nowe znaczenie. Dania w dowolnym kształcie, różnorodność. Byłaby to niezwykła efektywność, ale też każdy znalazłby coś dla siebie. Dania mięsne, dania wegetariańskie, przekąski i desery. A do tego wykonane przez nas akcesoria kuchenne. Wszystko by idealnie współgrało.
Wady druku 3D w gastronomii
Druk 3D w gastronomii dopiero wkracza poważnie w tę dziedzinę. Dlatego trwają jeszcze pracę nad bezpieczeństwem. Nie chcemy przecież jeść trujących rzeczy. Każde urządzenie mające kontakt ze świeżą żywnością musi być czyste i higieniczne. A do tego potrzebujemy drogich, specjalistycznych drukarek, na które nie każdego stać lub zwyczajnie nie opłaca się ich kupować. W innym przypadku nie jesteśmy w stanie zapewnić sobie wystarczającego bezpieczeństwa do drukowania trójwymiarowego.
Ale to nie wszystko. Przeszkodą może być też czas wydruku. Jeszcze nie jest to technologia tak rozbudowana, aby zajęło to tylko chwilę. Na razie to szefowie kuchni są szybsi. A drukarka dopiero musi być dopracowana, abyśmy w restauracji nie musieli czekać kilku godzin na posiłek.
Co z kosztami druku 3D? Na ten moment drukarki 3D do tworzenia pożywienia są po prostu zbyt drogie, aby każdy mógł sobie na nie pozwolić. Nawet restauracjom nie bardzo się to opłaca. Długi czas oczekiwania, raczej nie zachęcał by gości i koszty zakupu mogłyby się nie zwrócić.
Polecamy: Żurawina – właściwości i zastosowania kulinarne. Z czym podawać owoce żurawiny?
Druk 3D w gastronomii – opinie
Co sądzicie na temat druku 3D w gastronomii? Czy jest to przyszłość, a może raczej zagrożenie? Czy odważylibyście się spróbować dania z drukarki 3D? A może jednak Was to obrzydza? Jesteśmy ciekawi Waszych opinii, dlatego zachęcamy do zostawiania komentarzy!